Jak zadbać o zdrowie zwierząt zimą? Skuteczne porady
Od niedawna obserwujemy za oknem drobną fanaberię Matki Natury, zwaną też zimą. Co prawda, obecnie zima w Polsce już nie jest tak ostra i straszna, jak to miało miejsce przykładowo kilkadziesiąt lat temu, lecz wciąż ma ona fundamentalny wpływ w zdrowie naszych uroczych, mniejszych przyjaciół. Ochrona na zimę zależy od zwierzęcia, jakie mamy u siebie na podwórku lub które od czasu do czasu wyprowadzamy na zewnątrz podczas zimy.
Warto zauważyć, że zwierzęta takie jak kot, czy pies posiadają domyślnie (oprócz pewnych gatunków) gęstą sierść, która może skutecznie chronić je przed mrozami, jednak czy robi to w pełni? A co przy ekstremalnych mrozach na tzw. minusie? Czy jest potrzeba zabierania zwierzęcia do domu? Co czuje zwierzę wystawione na zimowy chłód? Na te i inne pytania odpowiem w niniejszym artykule.
Ochrona przed zimnem i odmrożeniami
Najlepszym pomysłem na schronienie dla pieska czy kotka będzie jego własne ciepłe legowisko, w jego budzie, czy „domku”, które będzie suchym i osłoniętym miejscem. To, co tak naprawdę nas boli podczas zimy to ten wiatr, który jeszcze bardziej potęguje uczucie chłodu. Zwierzęta czują dokładnie to samo. Podczas chłodnych dni, które dodatkowo zdają się wietrzne, nasze zwierzątko może dotkliwie odczuć tę zdradliwą porę roku.
Przyjęło się, że psy na zimę posiadają własną budę. Na szczęście coraz więcej ludzi zaczyna również stawiać odpowiednio przystosowane schronienia dla wolno żyjących kotów na zimę. Mówi się, że kot posiada wyższą temperaturę ciała w porównaniu do ludzi, natomiast nie oznacza to, że taki kot nie dostanie odmrożenia. Kot, podobnie jak inne zwierzęta, czy ludzie, po dłuższym pobycie na „świeżym powietrzu” podczas mrozu, może dostać nawet hipotermii.
Jak przygotować schronienie dla kota?
Oczywiście można takowy kupić, przykładowo w internecie, lecz z pomocą przychodzi pomysł na domek DIY (Do It Yourself ang. Zrób To Sam)!
- Pojemniki plastikowe: Wykorzystuje się duże plastikowe skrzynie (np. do przechowywania), w których wycina się otwór na wejście, a wnętrze izoluje styropianem lub słomą.
- Skrzynki drewniane: Drewniane skrzynki mogą być ocieplone styropianem i wyłożone materiałem izolującym, np. słomą.
- Stare meble: Przerabianie np. szafek lub stolików na schronienia dla kotów.
- Tekturowe pudła: W sytuacjach awaryjnych można zrobić tymczasowe schronienie z kartonów, ale trzeba je zabezpieczyć przed wilgocią, np. folią lub plastikową osłoną.
(Zdjęcie 1. kot leżący na plecach w kartonie)
Z czego nie należy budować?
Przede wszystkim - wełna mineralna - jest ostra i może podrażniać błonę śluzową naszych pupili (pomijając inne aspekty jej stosowania, czyli drażniący pył, czy nawet ryzyko połknięcia.)
Materiały, które zatrzymują wilgoć, też nie są najlepszym pomysłem. Czyli przykładowo koce, ręczniki i inne tekstylia. W ten skład wchodzi też wyżej wymieniony karton, który mimo swojej przystępnej prostoty zdobycia, łatwo chłonie wodę, szybko niszczeje i nie zapewnia odpowiedniej izolacji. Myślę, że nie będzie zaskoczenia, jak dopiszę do tej listy jeszcze wszelkiego rodzaju gąbki. Chodzi w tym o to, aby powstrzymać rozwój bakterii i grzybów, które mogą się łatwo namnożyć w tego rodzaju materiałach.
Słabym pomysłem będzie także budowanie ich z taniego plastiku, czy nieimpregnowanego drewna. Nie sprawdzą się także metalowe powierzchnie, szkło, czy siatka druciana. Nawet folia lub blacha falista może wywoływać stres u naszych czworonożnych przyjaciół.
Wiem, że wymieniłem dużo materiałów, które nie nadadzą się na schronienie, natomiast z pomocą przychodzą bezpieczne alternatywy, takie jak:
- Styropian - Doskonały materiał izolacyjny, ale należy go osłonić, aby zwierzę nie mogło go gryźć.
- Słoma - Naturalny, tani i skuteczny materiał izolacyjny, który nie zatrzymuje wilgoci.
- Drewno impregnowane - Wytrzymałe i odpowiednie do budowy konstrukcji.
- Tektura falista (tylko jako czasowe rozwiązanie) - Można stosować w suchych i osłoniętych miejscach.
- Płyty OSB - Trwałe, łatwe do obróbki i odporne na warunki atmosferyczne, jeśli odpowiednio zabezpieczone.
Do zapamiętania:
- Unikaj materiałów, które są ostre, toksyczne, łatwo nasiąkają wodą lub powodują dyskomfort termiczny.
- Stosuj tylko trwałe i bezpieczne materiały, które zapewnią ochronę przed zimnem, wiatrem i wilgocią.
- Regularnie sprawdzaj stan schronienia, aby uniknąć degradacji materiałów.
(Zdjęcie 2. wyprowadzanie psa przy ujemnej temperaturze)
Czy regularna aktywność fizyczna pomoże?
Choć może się to wydawać czasochłonne i wyczerpujące, aktywność fizyczna jak najbardziej pomoże naszym zwierzakom w utrzymaniu kondycji, kiedy nie mają możliwości spełnić się w przykładowo bieganiu, kiedy dookoła jest czapa ze śniegu. Pamiętaj! Skróć czas spacerów w ekstremalnie niskich temperaturach i postaraj się unikać wychodzenia o najchłodniejszych porach dnia.
Ze zwierzakiem na szczęście można się też fajnie pobawić w domu, o ile nie jest to owczarek niemiecki, a twoim miejscem zamieszkania jest kawalerka na ósmym piętrze. Zorganizuj zabawy wewnątrz, które wspomogą nasze zwierzaki fizycznie, jak i psychicznie.
Jak zadbać o odpowiednią pielęgnację?
Nasze zwierzątka nie noszą butów, a to sprawia, że mogą wystąpić problemy z ich łapami. Teraz są miękkie i urocze, ale po dłuższym pobycie na mrozie mogą stać się suche, popękane, a nawet odmrożone. Dlatego to, co powinniśmy zrobić, to kontrolować ich stan, w szczególności po przebytych spacerach. Tam, gdzie chodzimy z naszymi pupilami, może występować sól drogowa, która może łatwo doprowadzić do nieciekawych urazów. W tym celu można zastosować maść lub balsam na łapki, która może łatwo zregenerować podeszwy naszych zwierzaków. W tym celu można nawet zakupić odpowiednie buty dla psów, lecz nie ma pewności, że nasz pies je polubi.
Organizuj wielopoziomowe głaskanie! Brzmi strasznie? Spokojnie, wystarczy, abyś uzbroił się w wytrzymałą szczotkę do włosów. Potwierdzone jest, że regularne szczotkowanie zapobiega kołtunom, poprawia krążenie krwi i poprawia kondycje skóry. Może też pozytywnie działać na więź z opiekunem, co znacznie wpłynie na samopoczucie pupila.
(Zdjęcie 3. kocia paputa z bliska)
Czy zabieranie zwierzęcia z zewnątrz do domu to dobry pomysł?
O ile nie mamy na myśli dzikiego lisa, czy niedźwiedzia, lub też nie mówimy o sytuacji, w której zabieramy naszego stałego bywalca z powrotem do domu, może to być dobry pomysł, ale wymaga to ostrożnego podejścia.
Wskazania:
- Przy temperaturze poniżej -10°C
- Podczas opadów marznącego deszczu
- Podczas silnych wiatrów
- Przy słabej kondycji zdrowotnej zwierzęcia
- Brak możliwości schronienia
Zabranie zwierzęcia z zewnątrz do domu to dobry pomysł, jeżeli zrobisz to odpowiedzialnie. Najważniejsze, aby zapewnić wtedy zwierzęciu jego specyficzne potrzeby. Jeżeli nie jest to możliwe, postaraj się stworzyć bezpieczne i ciepłe miejsce na zewnątrz.
Co czuje zwierzę wystawione na zimowy chłód?
To pytanie może wydawać się na pierwszy rzut oka niepotrzebne. Przecież to oczywiste, że zwierzęciu na chłodzie jest zimno i trzeba mu pomóc. To fakt. Trzeba pomóc zwierzęciu w potrzebie, lecz mało kto wspomina taki aspekt jak sfera emocjonalna zwierzęcia. Jeżeli zwierze nie jest w stanie znaleźć sobie schronienia, napływ silnego dyskomfortu związanego z obniżeniem temperatury wywoła u niego silny stres. Nagłe zmiany pogody, takie jak burze śnieżne czy silny wiatr, mogą wywołać strach i niepokój. Dlatego tak ważne jest, aby zwierze miało zapewnione odpowiednie warunki.
Jakie zwierzęta są szczególnie narażone na mróz?
Są to zwierzęta młode, starsze lub chore. Zwierzęta krótkowłose lub bezwłose (np. charty, sfinksy). Zwierzęta niedożywione, które nie mają rezerw tłuszczowych.
Czy zmienić zwierzęciu dietę na zimę?
W pierwszej kolejności upewnij się, że mają one stały dostęp do wody, a ta nie zamarzła od przybyłych chłodów. Woda zamarza poniżej zera, więc postaraj się często kontrolować jej stan w przypadku mroźniejszych dni. Woda to jedno, a żywność - drugie. Zimą zwierzęta mogą potrzebować więcej kalorii, aby utrzymać ciepło. Dobrym pomysłem może okazać się konsultacja z weterynarzem na temat odpowiedniej diety specjalnie dla wymagań rasy pupila, jaką posiadamy.
Do zapamiętania:
- Stwórz swojemu pupilowi suche i osłonięte miejsce na spędzanie zimy.
- W wystroju psiej budy czy kociego domku staraj się stosować raczej słomę, czy (dobrze osłonięty) styropian zamiast koców lub ręczników itp.
- Chroń łapy i skórę zwierzęcia.
- Jeżeli warunki są wyjątkowo niesprzyjające, możesz zabrać zwierzę do domu.
- Często sprawdzaj, czy woda naszego pupila nie zamarzła.
- Zadbaj o odpowiednią dietę, zapewniającą energię na mroźne dni.
Na koniec
Zimą zwierzęta potrzebują naszej szczególnej troski. Ciepłe schronienie, regularna pielęgnacja sierści, odpowiednia dieta oraz ochrona przed mrozem i wilgocią to klucz do odpowiedniego przygotowania naszego czworonożnego przyjaciela! Pamiętajmy, że posiadanie zwierząt wiążę się z odpowiedzialnością, dlatego jesteśmy zobowiązani dbać o ich dobrostan, a już w szczególności w tak lodowatym czasie, jaki niesie za sobą zima.
Pamiętaj, że każda, nawet najmniejsza pomoc, jak miska wody, odrobina karmy czy schronienie, może uratować życie zwierzęcia. Dziękuję, że interesujesz się tym tematem – Twoja empatia naprawdę ma znaczenie!